Imię, Nazwisko Yekaterina Braginskaya (w zdrobnieniach Katyusha, Kat, Catherine)
Urodziny: 24 sierpnia (Rocznica proklamowania niepodległości)
Oficjalna Nazwa Kraju: Україна (Ukrajina (Ukraina))
Charakter: Twarda kobieta nie bojąca się pracy. Taka jest, czy to się komuś podoba czy nie. Z drugiej strony, jest po prostu kochana, bo zawsze stara się być miła i uczynna. Nie raz jest nawet nazbyt opiekuńcza i czasem matkuje w stosunku do swojego młodszego rodzeństwa. Kiedyś przecie dosyć długo się nimi opiekowała i zajmowała. Bardzo kocha swojego młodszego brata i siostrzyczkę, dlatego stara się jak tylko umie by było im jak najlepiej. Najczęściej, gdy ich widzi przytula na przywitanie i wypytuje " jak się czują " i " jak im się powodzi ". W skrócie, ma duże dobre serce, ukryte za dużym obwodem klatki piersiowej.
Z charakteru jednakże jest kobietą równie temperamentną co mieszkanki Południa. Nie toleruje obraz skierowanych w swoim kierunku, jak i bezczelnego wpatrywania się na kobiece aspekty jej ciała. W tej samej duszy kryje się i osoba bardzo wrażliwa. Dlatego najlepiej nie wypominać jej złych rzeczy, bo zawsze stara się je naprawić. Bardzo ubolewa nad tym, że źle zrobiła, głośne wspomnienia na temat błędów dolewają tylko oliwy do ognia, i bardziej się smuci. Zdarza jej się nadużywać słowa "przepraszam" i ogólnikowego "będzie dobrze". Ma w nawyku stawiać czyjeś dobro wyżej od swojego. Do tego jest bardzo pamiętliwa, jednak nigdy niczego nie wypomina.
Jeśli jej podpadniesz, bój się, bo kosa pójdzie w ruch.
Wygląd:Nie jest ona bardzo wysoka, ale też nie jest niska, jest takiego średniego wzrostu. Mniej więcej sięga do ramienia Ivana. To "dobrze" zbudowana kobieta. Ma duży biust, który (jak twierdzi Ravis) wydaje dźwięki. Lubi raczej pastelowe kolory i prostotę. W krótkie włosy, o kolorze jasnego blondu, także nieraz wkłada zieloną albo błękitną wstążkę. Dawniej, kiedy jeszcze płowe kosmyki sięgały jej do pasa, wiązała je w warkocz. Oczy ma jasne, w kolorze nieba, ciepłe i przejrzyste. Zawsze trzeźwe, niezależnie od tego ile wypije.
Historia:*Historia kraju (w skrócie):
Jej historia jak większości państw Europy, jest dosyć pogmatwana. Jeszcze za dawnych czasów, które pewnie i dziadzio Rzym pamięta, Ukrainka wcale taka grzeczna nie była. Jej ziemie, a w sumie jeszcze nie do końca jej, zamieszkiwali waleczni koczownicy. Tak, Ukrainka wiele wtedy walczyła, jednak po tamtych okresach dziś pozostały jej tylko zabytkowe fortece.
Jak każde młode państwo na początku była poganką, i dopiero pod koniec 900 roku udało się ją ochrzcić. Podobnoż uciekała od wody święconej… któż by się spodziewał? Z kolejnymi latami dużo w Ukrainie było… Rosji. Ruś taka, Ruś siaka. Wszędy, gdzie nie spojrzeć koło niej Rusie się plątały. Nie dosyć, że były, to jeszcze pilnować ich trzeba było. W końcu jednak nie wybroniła ich. Mongołowie i Tatarzy dobrali się do Rusi Kijowskiej.
Ukrainka miała wielu przyjaciół. Naprawdę. I wielką rodzinę. Ale wszyscy się od niej poodwracali. Wielkie Księstwo Litewskie, Polska, Węgry i Mołdawia któregoś dnia wtargnęli na jej tereny. Oczywiście jej się to nie spodobało i pomimo wcielenia jej ziem do połączonych sił Litwy i Polski, wtedy zacnej "Korony", ciągle walczyła. Opór stawiała. A kozakiem łatwym do przełknięcia nie była, co to, to nie. Niestety jedni jej spokoju dać nie zdążyli, inni przyszli. Miłość jej brata spadła na nią, niczym grom z jasnego nieba. Ot pewnego dnia stanął w drzwiach i rzekł „Siestra, stańmy się jednością!”. I stali się. Potem przyszedł znów Polska. Kochany Feliks. Przyszedł i… kawałek Ukrainki wyniósł ze sobą. Długo się złościła, ale w obliczu wielkiej wojny i cierpienia kuzyna, wybaczyła mu, zwłaszcza, że odzyskała, co jej, pomimo że wciąż przynależała do Rosyjki. W końcu jednak zebrała się na odwagę i odeszła od brata. Dumna była z siebie, ale nie powiedziała tego głośno, co by braciszka nie skrzywdzić.
Współczesna Ukraina jest państwem niepodległym i demokratycznym z jednym obywatelstwem i jednym językiem urzędowym – ukraińskim. Teraz jest już grzeczna i nie kozaczy jak dawniej, jednak, kto wie? A nóż widelec, widły i kosa pójdą w końcu w ruch?
Cecha Charakterystyczna: Krótkie włosy jak na kobietę i duże piersi, które wg. niektórych wydają dźwięki i żyją własnym życiem
Ciekawostki:
> Jest święta i czysta, tak jak wódka do której ma słabość. Ma serduszko z porcelany.
> Kiedyś podarowała Rosji szalik, który wciąż nosi.
> Nie za bardzo lubi się z Rumunią. - niestety pamięta dlaczego, ale tego nie okazuje. Rumunię zazwyczaj ignoruje, albo stara się odejść jak najdalej od niej gdy jest w pobliżu.
> Większość jej ziem zajmują bardzo żyzne gleby, dlatego rolnictwo dobrze się rozwija.
> Jadąc polnymi drogami niemal co chwile można zobaczyć ogromne pola słoneczników, które powinny być kwiatem narodowym, ale nie są.
> Nie należy do UE, ale za to jest członkinią-założycielką ONZ, a także członkinią Światowej Organizacji Handlu, Rady Europy, Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej oraz kilku innych.
> Za czasów ZSRR na jej ziemiach produkowane było najlepsze piwo na terenach Związku Radzieckiego.
Temat: Ukraina 
