Imię, Nazwisko Feliks Łukasiewicz.
Urodziny: 11 listopada! I jak ktoś powie, że 22 lipca to urwę łapska.
Oficjalna Nazwa Kraju: Rzeczpospolita Polska
Charakter: Wieczny optymista, chociaż ponarzekać też mu się zdarza. Z Feliksem nie jest łatwo się zaprzyjaźnić bowiem jest on bardzo nieśmiały, jednak jeżeli się to uda, Feluś staje się otwarty, rozgadany i roztrzepany przez co czasami ciężko jest z nim wytrzymać. Bardzo przywiązuje się do swoich przyjaciół. Nie da się ukryć, że jest on wielkim egoistą, jednak dla bliskich przyjaciół jest w stanie zrobić wszystko, a nawet stanąć w ich obronie przez co często pakuje się w tarapaty. Niestety Feliks najpierw robi, a potem myśli co również przystwarza mu wiele kłopotów. Oczywiście Feliks nie ma samych przyjaciół. W zasadzie to ma tylko Litwę i Węgry,(chociaż tak naprawdę Litwa okazał się fałszywym przyjacielem i relacje między nimi nie są zbyt ciekawe) za to osób, z którymi nie ma najlepszych relacji jest całkiem sporo. O taki Gilbert na przykład! Chociaż...jakby się tak dłużej zastanowić to może nawet go trochę lubi?
Wygląd:Feliks każdemu chyba z samego początku przypomina kobietę bowiem ma delikatne rysy twarzy i do tego wszystkiego jest szczupły, ale to wcale nie oznacza, że nie ma siły, bo ma, i to całkiem sporą. Jego twarz wypełniają piękne, zielone oczy, które idealnie pasują do ściętych do ramion, równiutkich włosów, które swoją barwą nieraz przypominają zboże. Nie jest on jakoś specjalnie umięśniony i wysoki, co w sumie może uznać za zaletę ponieważ swoim wyglądem może zmylić innych i w wypadku jakiejś potyczki udowodnić, że pozory czasami mylą.
Cecha Charakterystyczna: O matko no nie wiem.. może fakt, że ma bardzo kobiece rysy twarzy? Generalnie to Litwa ma blizny. A on to cholera nie ma?! Przecież też był katowany przez tyle lat! Ma ich pełno. W różnych miejscach. Parę na Torsie, parę na plecach. Jestem państwem po wielkich przejściach.
Ciekawostki:
-Uwielbia swoją kuchnie i zrobi wszystko żeby zagraniczni ludzie pokochali przepyszny bigos.
- Naprawdę wierzył, że wygra Euro... a skoro nie wygrał to teraz wszystkim wmawia, że specjalnie odpadł bo gospodarz nie może wyjść jeżeli ma gości~
-Naprawdę wierzy w legendę o istnieniu smoka Wawelskiego.
-Lubi pić. Wódkę rzecz jasna. Ale tylko POLSKĄ.
-Nienawidzi Ruskiej gnidy choć nie chcąc wywoływać wojny w rodzinie, często gryzie się w język.
-Od czasów Euro strasznie zbliżył się do Ukrainki.
Temat: Najlepszy, najwspanialszy Polska~ 
