Imię, Nazwisko Tristan Kirkland
Urodziny: 5 marca 721r.
Oficjalna Nazwa Kraju: Krenow
Charakter:Tristan jest pogodną postacią, o charakterze prostego, pracowitego chłopa, którym w sumie jest. Preferuje nieskomplikowane rozwiązania we wszystkich dziedzinach życia, od otwierania piwa, po konflikty wojenne. Ceni sobie szczerość, a o kłamstwo długo trzyma urazę. Sam jest raczej ufny, przez co, latami dawał się wykorzystywać braciom. Często się uśmiecha, siejąc swoją miłość do świata, aczkolwiek, kiedy ktoś sprawi mu przykrość, staje się opryskliwy, sarkastyczny, i nie przebiera zarówno w słowach jak i czynach. Ale takie ekscesy trwają zazwyczaj krótko.
Lubi pić, palić i jeść, jednak wszystko w przyzwoitych ilościach. Nie znosi przesadyzmu i rozrzutności. Jest raczej biednym krajem, najbiedniejszym z tych na wyspach brytyjskich z resztą.
Ostatnimi czasy chodzi strapiony życiem i zaczyna się izolować od otoczenia... biedaczek.
Wygląd: Młody mężczyzna, mający 1,85m wzrostu, szczupłą, aczkolwiek wyraźnie umięśnioną od pracy sylwetkę, rażąco rude włosy, nieco przydługie i odstające na boki, od grzywki z przedziałkiem począwszy, oraz mocno zielone oczy. A do tego jeszcze zarost. Proszę państwa - Kornwalia.
Buźkę ma ładną, bo uśmiechniętą ze względu na swoją prostolinijność, która objawia się nie tylko w jego zachowaniu, ale i w ubiorze. Często chodzi w kraciastej, bawełnianej koszuli, z rękawami zawiniętymi na 3/4, oraz w poprzecieranych od roboty jeansach. Nosi to co jest wygodne i to co ma pod ręką. Nierzadko widuje się go umazanego węglem, czy Bóg jeden tylko wie czym. Za pas nosi zatknięty nóż myśliwski, bo jak mawia "nigdy nie wiadomo skąd zwierz wyskoczy".
Historia:*Cóż, nie powiem żebym miał łatwo. Nie żebym się skarżył.
Zanim otrzymałem moją niefortunną nazwę, Kornwalia, wołano na mnie Dumnonia, co z resztą brzmiało jeszcze gorzej. Byłem plemieniem i zajmowałem się ciężką robotą. Wydobywałem potrzebne rzeczy nad Morzem Śródziemnym, współpracując w międzyczasie z Rzymem, który szwędał się po naszych okolicach. W przeciwieństwie do tamtej niewychowanej reszty miałem w sobie odrobinę empatii.
W sumie to Rzymowi w pewnym sensie zawdzięczam moją nazwę, bo skojarzył parę faktów… Z resztą nieważne, i tak nikt mnie nie rozumie…
Po odejściu Rzymian, zacząłem się kłócić z jednym z moich braci – Anglią. Byłem chyba ważniejszy od niego. Haha, leżałem idealnie na środku Celtyckich obszarów handlowych. Miałem swój okres świetności . Kolonizowałem, jak moje rodzeństwo. Spotkałem Asterixa… Nevermind. Dałem początek migracji Celtów brytyjskich na tamten obszar, stąd znany jest obecnie jako Bretonia - mała Brytania.
Znany na świecie był mój „mały książę” – (również) Tristan. Uroczy dzieciaczek. Szkoda, że w jego czasach lałem się bez przerwy z Irlandią. Szkocja jak się tak zastanowię, to także się wtrącał. Głupi piraci. Harowałem ciężko, żeby mieć z czego żyć, a te lenie jedne wpadły i zaczęły żądać trybutu!
Koło VIw. n.e miałem już swoje „obecne imię”, dlaczego słowo obecne wziąłem w cudzysłów? Bo koło 1066r. Jakiś bufon uznał, że jestem częścią Walii. I w ten sposób stałem się niewidzialny. Ale ja przecież istnieję. Pracuje ciężko i brnę do przodu. Mam swoją flagę, herb i nawet resztki języka!
Sytuacja Kornwalii w UK jest taka, że każdy następca tronu jest księciem Kornwalii, tak jak księciem Walii, ale tego o Kornwalii mało kto pamięta oczywiście.
Cecha Charakterystyczna:** Męska, ruda broda. Nie krzaczasta, nie kozia, aczkolwiek ładna.
Ciekawostki:***
- Terytorium Kornwalii leży na południowo zachodnim półwyspie Anglii (Kornwalijskim), i jest aktualnie przynależne do UK.
Kornwalia jest bratem Walii, Irlandii pn. i pd., Szkocji, Anglii... (tu wpisać wszystko inne co ma jeszcze nazwisko Kirkland)
- Pragnie większej autonomii. Chce być znowu rozpoznawalny wśród państw celtyckich, a nie być jedynie cieniem Walii, hrabstwem Angielskim, czy też za co jest uznawany. Najbardziej mu zależy na parlamencie na zasadach takich jak Szkocki czy Irlandzki. Stąd też organizuje manifesty, wywiesza flagi itp.
- Język Kornijski pomimo wymarcia, od przeszło XXw. jest restaurowany i stopniowo powraca do użytku. Jest już uczony w szkołach.
- Tristan (z powieści "Tristan i Izolda") pochodził właśnie z Kornwalii
- Kornwalijczycy trudnią się głównie górnictwem i rybołówstwem
- Flaga Kornwalii jest niczym flaga Anglii, tylko z czarnym tłem i białym krzyżem
- Nie ma czegoś takiego jak stereotyp Kornwalijczyka